Ja mam zielone światło, Ty masz zielone światło i ... mamy kolizję! Kto jest winien wypadkowi?

Każdy z nas będzie bronił swoich racji. Poniższy artykuł  pozwoli nam zrozumieć, kto tak naprawdę ponosi odpowiedzialność za wypadek.

Prosty przykład z życia.

Droga podporządkowana z sygnalizacją świetlną tzw. filter lights. Możemy włączyć się do ruchu w prawo lub w lewo. Moją intencją była jazda w prawo. W związku z tym musiałem przejechać przez pas drogi aut nadjeżdżających z prawej strony.
Gdy światła mojej sygnalizacji  zmieniły kolor na zielony, inne światła zmieniły się na czerwone, więc ruszyłem z myślą - mam pierwszeństwo. Zacząłem jazdę, skręcając w prawo. Musiałem tym samym przeciąć pas ruchu samochodów jadących po prawej stronie, które powinny mieć światło czerwone. 

Kiedy przejeżdałem przez ten pas, samochód nadjeżdżający z prawej strony, uderzył z impetem w mój pojazd od strony kierowcy, uszkadzając tylny prawy bok a sprawca uszkodził sobie lewy przód pojazdu.  


Automatycznie pomyślałem, że tamten  kierowca  przejechał na czerownym świetle! Przecież ja miałem zielone. Moje myślenie było błędne. Gdy po kolizji zaczęliśmy rozmawiać, kierowca, który we mnie uderzył, upierał się, że to on miał zielone i to ja przejechałem na czerwonym.
Ja jestem pewny, że miałem zieloną strzałkę, która pozwala wjechać na skrzyżowanie w wyraźnie określonym kierunku. Więc jak to możliwe, że doszło do kolizji?

Sprawca upiera się, że również miał zielone światło.

Nie ma tam CCTV,  nie mam też kamery samochodowej  i nie mam świadków zdarzenia czyli trudno będzie udowodnić kto jest winien wypadkowi, słowo przeciwko słowu.  Jestem bardzo pewny swojego stanowiska i twierdzę, że jestem  niewinny. Oczywiście, drugi kierowca również  jest pewien swojego stanowiska, więc czy oboje jesteśmy niewinni? 

A co mówi prawo w UK (The Higway Code):


*A GREEN ARROW may be provided in addition to the full green signal if movement in a certain direction is allowed before or after the full green phase. If the way is clear you may go but only in the direction shown by the arrow. You may do this whatever other lights may be showing.

*Zielona strzałka może pojawiać się wraz z  głównym zielonym światłem, sygnalizując określony kierunek  jazdy  lub  pojawiać po głównym zielonym sygnale. Jeśli droga jest czysta możesz jechać, ale tylko w kierunku wskazanym strzałką  oraz niezależnie od tego co inne światła wskazują.

W ostateczności, ubezpieczalnia podjęła decyzję o współwinności. Zarówno ja, jak i strona pozwana nie mieliśmy dowodów które z pewnością potwierdziłyby okoliczności wypadku na korzyść jedno z nas.

W tej sytuacji współwinność została ustalona na zasadzie 50/50. Co to oznacza dla mnie?

50/50 oznacza, że obydwaj kierowcy są w tym samym stopniu odpowiedzialni za kolizję. 
Oznacza to, że tylko połowa Twoich kosztów zostanie opłacona z drugiej ubezpieczalni, a druga, z Twojej. Współwinność ma wpływ na  zniżki bezszkodowej jazdy oraz składki ubezpieczenia mogą wzrosnąć w następnym roku.

Pamiętaj! Nadal możesz się starać o swoje szkody powstałe w wyniku tej kolizji ale odszkodowanie zostanie Ci wypłacone tylko w połowie - 50%. 

Czyli, jeśli Twoja wartość pojadzu została oszacowana na £1500.00, podczas wwspółwinności otrzymasz jedynie £750.00 od strony pozwanej, a druga połowę, jeśli się zdecydujesz możesz rościć od swojego ubezpieczyciela ( ta opcja jest jedynie możliwa w sytuacji gdy posiadasz Fully Comprehensive ubezpieczenie tzw. pełne AC i OC). Twoje dodatkowe straty jak: odszkodowanie zdrowotne, utrata zarobków również będzie wypłacona w połowie czyli np. £3500.00 za straty zdrowotne przy 50/50 otrzymasz £1750.00


Jeżeli uczestniczyłeś w wypadku  z podobnym scenario przedstawionym powyżej i nurtują Cię w daszym ciągu pytania, na  które nie znlazłeś odpowiedzi w naszym artykule
Zadzwoń do nas 01621 856 204.

Oferujemy darmowe porady i konsultacje w j.polskim. Specjalizujemy się w uzyskaniu odszkodowań zdrowotnych i szkód pojazdu. 

odszkodowania - wspolwinnosc - skrzyzowanie - wypadek 

Komentarze

Popularne posty